Mieszankę chleba ryżowego przygotowujemy zgodnie z przepisem na opakowaniu. Mieszankę wsypujemy do naczynia, wlewamy mleko, wodę, oliwę, wbijamy jajko. Całość miksujemy przez 5 min. i odstawiamy do wyrośnięcia na około 30 min. W tym czasie myjemy pieczarki. Pomidory sparzamy i obieramy ze skórki. Wszystko kroimy w plastry. Piekarnik nastawiamy na 180o. Kiedy ciasto wyroście przekładamy je na posmarowaną oliwą blachę. Najlepiej wielkościowo sprawdza się ta klasyczna z piekarnika. Ciasto najwygodniej wydobyć za pomocą silikonowej łopatki do ciasta (naoliwionej), ponieważ okropnie się przykleja. Równomiernie rozkładamy na blaszce. Ciasto smarujemy sosem pomidorowym lub ketchupem. Układamy ser mozzarella, pieczarki, plastry pomidorów. Całość posypujemy suszonymi ziołami. Pizzę wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180o na ok. 25 min.
Pizza jest dobrym sposobem na ekspresowe jedzonko.
Dla mnie ta ryżowa opcja powstała z przeogromnej potrzeby alternatywy dla pizzy "normalnej", kiedy z racji bezpszenicznej diety "normalna" przestała w jadłospisie istnieć.
Polecam. Składniki wierzchnie oczywiście dowolne :)